Podobno Częstochowa, która bierze udział w konkursie na najładniejszą dekorację miasta ściga się z Bielskiem o zwycięstwo. Patrząc na to jak pięknie wyglądają Katowice nie chce mi się wierzyć, żeby Częstochowa wyglądała lepiej.
W Katowicach każda uliczka w centrum jest ubrana w świąteczne dekoracje. Wybudowano ślizgawkę miejską, od dłuższego czasu trwa Jarmark Świąteczny, stoją także bombki, w których można usiąść i zrobić sobie zdjęcie. Wiadomo - nie to samo co w Warszawie, ale wygląda to na prawdę dobrze. Poza tym... nie tylko centrum jest ubrane. Ku mojemu zdziwieniu na Piotrowicach stoi dość sporych rozmiarów żywa choinka, a wzdłuż ulic migotają świąteczne dekoracje. Ciekawe, w jakich jeszcze dzielnicach są dekoracje, bo na Zawodziu niestety ich brakuje... :(
Jak tylko wybierzemy się z Wariatem w aleje i plac Biegańskiego podzielę się z Wami opinią i zdjęciami.
Na razie łapcie fotki z Katowic :)
0 komentarze